Powrót do szczęścia, powrót do Was...

Witajcie Kochane. ;*


Jejkuuu, jak dawno mnie tu nie było. Tak cudownie móc tu wrócić i napisać do Was kilka słów...
Szczerze ? Nie było dnia, żebym nie myślała co u Was, czy sobie radzicie, czy powinnam już wrócić. Na początku uciekałam od myśli powrotu. Chciałam schudnąć i być perfekcyjna. Na czym się skończyło ? Że jadałam "zdrowo", ale w znaczeniu "jak normalny człowiek". Moja mama dużo podejrzewała ... Czasem myślałam sobie, że może uda mi się żyć bez Mii, bez Any ... Ale nie umiem. One siedzą w mojej głowie... Z resztą, nie byłabym w stanie żyć bez Was. Dajecie mi siłę i wiarę przy kreowaniu swojego małego, własnego świata. Świata z Wami i Aną. Świata z dietami, głodówkami ... z perfekcją, z lekkością, po prostu ze szczęściem.

Teraz wracam na stare śmieci. Będę z Wami już ciągle. Może teraz w okresie wakacji nie będę codziennie, bo sporo wyjeżdżam, szczególnie w Lipcu. ;x A na bloga muszę wchodzić potajemnie ...Pewnie każda z Was to zna. :D No ale nic, będę tu wchodzić jak najczęściej, bo wtedy czuję się silna. Kocham tu być, być z Wami. <3



Co jeszcze mogę powiedzieć..Strasznie tęskniłam. Ciężko jest bez Was. Nie radzę żadnej próbować, bo jeżeli ktoś włożył  w to swoje serce to nie uda Mu się już żyć bez tego. :)


*Noo, to teraz dietka. :D
Dziś jeszcze nic nie jadłam, jestem na samej wodzie, ale nie robię głodówki. Idę na dietę jogurtową (podlinkuję na dole.) . Ale nie tak, żebym żarła wszystko... Tylko połączę SGD z tą dietą. Czyli tamta  kaloryczność, + zasady jogurtowej. Muszę oczyścić organizm z tego ohydnego żarcia , toksyn i wszystkiego. Powiedziałam już mamie, że w czasie wyjazdu będę na pewnej "diecie" , ale zaznaczyłam - że to tylko OCZYSZCZAJĄCE, bo Ona już zaczęła po mnie krzyczeć. xD
A tak serio, to przecież nie mam na celu samego oczyszczenia. :3 Dołącze do tego ćwiczenia i będzie pięknie. Sama jogurtowa mówi, że można zgubić na niej do 6 kg w ciągu tych 14 dni. Wiem, że to woda w 80%, ale waga spadnie ? Spadnie! <3
Więc trzymajcie za mnie kciuki. <3

*Aaaa i kupilam sobie jeszcze w Rossmanie "FatBurner". Jest to specyfik z L-karnityną, zieloną kawą, guaranną i chyba kawą zieloną. Niby ma wspómoc odchudzanie bo każdy składnik na coś tam działa. Może któraś z Was próbowała i może coś o tym powiedzieć? :)



*** Dieta jogurtowa - http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/odchudzajace/dieta-jogurtowa-skuteczna-dieta-dwutygodniowa_40363.html
*** SGD :

Trzymajcie się chudo Aniołeczki i koniecznie piszcie mi co u Was! <3