Tak, dzień już nam się powoli kończy... na szczęście śmiało mogę zaliczyć go do udanych !;) Tak jak mówiłam, przeprowadzałam dziś dietę cytrusową, lecz odrobinkę od niej odbiegłam. xd
Na śniadanie zjadłam sałakę owocową z 1 jabłka oraz jednej pomarańczy. ;) W między czasie zjadłam 2 pomarańcze, i piiłam duużo wody. Odstępstwem od diety było to, że zjadłam jedno ciacho. :D O 18;30 miałam trening i skończyłam cała mokra ! ;D Ale czego się nie robi dla spalonych 600kcal ? *-*
Zaraz dodam do zakładek (tam po prawej stronie ) coś nowego. ;D Mianowicie chcę wrzucić wam tam niskokaloryczne przepisy, przydatne produkty i więcej diet. ;D Może komuś się przyda. ;)
Powodzenia i wytrwałości motylki !;*
Uuuu kochana zajefainie Co poszło♥
OdpowiedzUsuńpot oznacza wygraną.:3
Powodzenia!
Zapraszam do mnie, zaczynam.
Chudość|| Dziennik
http://being-light-ana.blogspot.com/
Dziękuję ! ;33
OdpowiedzUsuńZaraz do Ciebie zajrzę. <3 Powodzenia ! ;D