sobota, 18 kwietnia 2015

Luźniej.

Hej Chudzinki. ;* 

Dziś dzień miałam "luźny" od diety i tabelek. Nie był to żaden napad czy coś, lecz zwykły obiad u mojej przyszłej teściowej. xD  :D  Jego mama uwielbia dla Nas gotować i bardzo Ją to cieszy, więc nie chciałam Jej robić przykrości. Nie będę rozpisywać bilansu, bo nie mam teraz mojej tabelki, a nie chcę podać Wam fałszywych kaloryczności. ;) 

Zjadłam u Niej trochę czerwonego barszczu, później pół kotleta, trochę frytek i surówkę. Obiad- no spory.. Ale raz mogę sobie pozwoolić. ;) 
Chcę Wam bardzo podziękować za wszystkie miłe i pomocne komentarze. Dajecie mi tym ogromnego kopa do działania. :D ;* 

Przepraszam, że rzadko bywam i odwiedzam Wasze blogi. Staram się wejść na każdy nowy post, ale siedzę na blogu nocą... I często ktoś kręci mi się po pokoju. ;xxx 
Postaram się to jakoś nadrobić. 


Jutro mam mnóstwo nauki do testu. Zjem śniadanie i chyba na tym się skończy, nie będę miała nawet czasu na jedzenie... 



Trzymam za Was kciuki. <3 
Trzymajcie się chudo . 


*** Oj chciałoby się takie nóżki ... 














8 komentarzy:

  1. Jeden obiad nie powinien zaszkodzić. Ja w takich przypadkach rezygnuję z kolacji.
    Lalka-z-porcelany.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Też myślę ,że jeden taki posiłek to nie katastrofa :) Trzymaj się CHUDO<3 I powodzenia na teście :*

    OdpowiedzUsuń
  3. super thinspiracje! no obiad nie tyle ze duzy tyko niezdrowy, ale od porcji frytek nie przytyjesz
    trzymaj sie
    dystymia-a.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj chcialoby sie miec takie nozki. :3
      Oby. ;) Trzymaj sie chudo.

      Usuń
  4. Troszkę nie zdrowo,ale szkodzi mężo-żono :D
    Trzymaj się skarbie:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, moj mezo-zon zawsze pocieszy. ♥
      Trzymaj sie chudo Kochana. ;*

      Usuń