Hej Chudzinki. ;*
Dziś dzień miałam "luźny" od diety i tabelek. Nie był to żaden napad czy coś, lecz zwykły obiad u mojej przyszłej teściowej. xD :D Jego mama uwielbia dla Nas gotować i bardzo Ją to cieszy, więc nie chciałam Jej robić przykrości. Nie będę rozpisywać bilansu, bo nie mam teraz mojej tabelki, a nie chcę podać Wam fałszywych kaloryczności. ;)
Zjadłam u Niej trochę czerwonego barszczu, później pół kotleta, trochę frytek i surówkę. Obiad- no spory.. Ale raz mogę sobie pozwoolić. ;)
Chcę Wam bardzo podziękować za wszystkie miłe i pomocne komentarze. Dajecie mi tym ogromnego kopa do działania. :D ;*
Przepraszam, że rzadko bywam i odwiedzam Wasze blogi. Staram się wejść na każdy nowy post, ale siedzę na blogu nocą... I często ktoś kręci mi się po pokoju. ;xxx
Postaram się to jakoś nadrobić.
Jutro mam mnóstwo nauki do testu. Zjem śniadanie i chyba na tym się skończy, nie będę miała nawet czasu na jedzenie...
Trzymam za Was kciuki. <3
Trzymajcie się chudo .
*** Oj chciałoby się takie nóżki ...
Dziś dzień miałam "luźny" od diety i tabelek. Nie był to żaden napad czy coś, lecz zwykły obiad u mojej przyszłej teściowej. xD :D Jego mama uwielbia dla Nas gotować i bardzo Ją to cieszy, więc nie chciałam Jej robić przykrości. Nie będę rozpisywać bilansu, bo nie mam teraz mojej tabelki, a nie chcę podać Wam fałszywych kaloryczności. ;)
Zjadłam u Niej trochę czerwonego barszczu, później pół kotleta, trochę frytek i surówkę. Obiad- no spory.. Ale raz mogę sobie pozwoolić. ;)
Chcę Wam bardzo podziękować za wszystkie miłe i pomocne komentarze. Dajecie mi tym ogromnego kopa do działania. :D ;*
Przepraszam, że rzadko bywam i odwiedzam Wasze blogi. Staram się wejść na każdy nowy post, ale siedzę na blogu nocą... I często ktoś kręci mi się po pokoju. ;xxx
Postaram się to jakoś nadrobić.
Jutro mam mnóstwo nauki do testu. Zjem śniadanie i chyba na tym się skończy, nie będę miała nawet czasu na jedzenie...
Trzymam za Was kciuki. <3
Trzymajcie się chudo .
*** Oj chciałoby się takie nóżki ...
Jeden obiad nie powinien zaszkodzić. Ja w takich przypadkach rezygnuję z kolacji.
OdpowiedzUsuńLalka-z-porcelany.blogspot.com
Nie jadlam juz nic pozniej. ;)
UsuńTeż myślę ,że jeden taki posiłek to nie katastrofa :) Trzymaj się CHUDO<3 I powodzenia na teście :*
OdpowiedzUsuńDziekuje! ♥
UsuńTrzymaj sie chudo. ;*
super thinspiracje! no obiad nie tyle ze duzy tyko niezdrowy, ale od porcji frytek nie przytyjesz
OdpowiedzUsuńtrzymaj sie
dystymia-a.blogspot.com
Oj chcialoby sie miec takie nozki. :3
UsuńOby. ;) Trzymaj sie chudo.
Troszkę nie zdrowo,ale szkodzi mężo-żono :D
OdpowiedzUsuńTrzymaj się skarbie:*
Haha, moj mezo-zon zawsze pocieszy. ♥
UsuńTrzymaj sie chudo Kochana. ;*