niedziela, 12 kwietnia 2015

I że wszystko jest w porządku...

Cześć Kruszynki. <3

Dziś przychodzę do Was już z wyższym bilansem.
*Rano zrobiłam bułkę, której i tak nie zjdałam. xD
*Później zjadłam mały batonik (ok. 120kcal. )
*Będąc u chłopaka zjadłam filet z ryby (ok. 200 kcal, bo jeszcze miałam kawałek chleba)
* I na kolację wraz z mamą zjadłam jajecznicę z pieczarkami, żeby nie miała żadnych podejrzeń nawet ją przygotowałam. ;) (Ok. 160kcal. )
Razem ok. 480 kcal. ;)



Jestem w miarę zadowolona, nawet ta jajecznica była bez wyrzutów, bo jednak takie rzeczy kryją mi dupę. xD

Miałam przejść na dietę baletnicy i wczoraj miałam piękny start... Ale moja mama miała już do mnie uprzedzenia i kolejny dzień głodówki na pewno by się nie udał. Dlatego zmieniam dietę i dołączam się do Amy.
 Jaką dietę zaczynam ?
Może nie tyle co tą ABC jak Amy , lecz jej troszkę niższy zamiennik, bo wiem, że Ona posiada wyższe kaloryczności. ;)
Oto dieta ;

 Mam w zamiarze zwiększyć każdą ilość o 100kcal, żeby nie było od razu tak drastycznie. Ale jeszcze nie wiem. xd
Wszystko rozpiszę sobie w zeszycie, żeby się nie pogubić. :D


Może jeszcze dziś uda mi się zrobić zakładkę o róznych innych dietach.
Dziękuję Wam za to, że jesteście .
Trzymajcie się Motylki. <3




/// Zakładka już jest dodana, zajrzyjcie. <3

6 komentarzy:

  1. Ale do bilansu nie można się przyczepić, bardzo zbalansowany i zdrowy :) (oprócz tego batonika, ma się rozumieć), nie musisz mieć żadnych wyrzutów sumienia.
    Głodówkami sobie nie zawracaj głowy, w miejsce dni "Fast" możesz robić jakieś mono, np. jabłkowe czy kapuściane, jak tam wolisz ;p pokażesz wszystkim, że jesz i mama nie będzie się czepiać, a to ważne, bo jak nabierze mocnych podejrzeń to się od niej nie opędzisz.
    Trzymaj się i powodzenia <3

    OdpowiedzUsuń
  2. No niestety wkradl mi sie cukier. ;x Wiesz, wlasnie myslalam o tym samym, dlatego wrzucilam w diete tylko jedna glodowke na te wszystkie dni. ;*
    Dziekuje Ci bardzo! <3
    Trzymaj sie chudo! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Bilans bardzo ładny, nawet batonik nie jest problemem:) Trzymam kciuki za dietę, na pewno będzie dobrze! Trzymaj się chudo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak trzymaj!
    Tylko może bez batoników.
    Nie no.. Jest super.

    ~czersy doth

    PS> Oh... Świetna muzyka na blogu c;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, słodycze nie są dobre. Ale coż, nie umrę od tego. ;)

      Teraz nie wiem, czy był to sarkazm, czy prawda. ale w każdym bądź razie dziękuję. xD ;)

      Trzymaj się. <3

      Usuń